Najpopularniejsze wpisy

Archiwum

Licznik odwiedzin

DOŁĄCZ DO NAS


Obsługiwane przez usługę Blogger.

Obserwatorzy

poniedziałek, 16 maja 2011

Noclegi w Sandomierzu i okolicach - towar deficytowy?

Tegoroczne święta wielkanocne i majówka to okres prawdziwego oblężenia Sandomierza. Miejsca noclegowe w wielu miejscach rezerwowane były z dużym wyprzedzeniem. Wbrew pozorom nawet te najdroższe cieszyły się ogromnym powodzeniem. Czy to oznacza, że taka ilość turystów jaka odwiedziła miasto w święta i majowy weekend to szczyt możliwości Sandomierza?

Na tak dużą liczbę turystów w święta i majówkę wpływ miał z pewnością fakt, że obydwa długie weekendy nastąpiły po sobie i wiele osób wykorzystując długi urlop na kilka dni "wpadło" do Sandomierza.

Musimy mieć świadomość, że Sandomierz nie jest miastem, do którego przyjeżdża się spędza dwutygodniowy urlop - jest to miasto typowo weekendowe, gdzie bardzo miło można spędzić 3-4 dni. Uważam, że taki charakter miasta powinien pozostać i nie ma co na siłę tego zmieniać.

8. Festiwal Filmów Niezwykłych doskonale wkomponował się w majowy weekend. Będąc na jednym z sobotnich seansów filmowych w Domu Katolickim, nie dość że widziałem salę wypełnioną po brzegi to jeszcze widać było, że wielu widzów to byli właśnie turyści (polskiego turystę można łatwo rozpoznać :)).

Turystom nie przeszkodziła nawet ulewna pogoda, która m.in w niedzielę 1 maja wędrowała nad Sandomierzem. Ulice dojazdowe do Starego Miasta od początku do końca zastawione były samochodami na obcych rejestracjach.

W niedzielne popołudnie do akcji wkroczyła nawet Straż Miejska, która nie zezwalała na wjazd na zatłoczone Podwale samochodom.

Noclegów dla wielu osób zabrakło. Przeglądając statystyki swojego bloga zobaczyłem, że w ostatnich dniach fraza "Noclegi w Sandomierzu", była tą najczęściej poszukiwaną, która związana jest z Sandomierzem.

Cieszy bardzo fakt, iż Sandomierz w ciągu kilku lat z miasta odwiedzanego tylko przez wycieczki ze szkół podstawowych stał się również, a może przede wszystkim, interesującym miejscem do spędzania rodzinnych weekendów etc.

W ostatnich dniach miejsc noclegowych rzeczywiście zabrakło, ale chciałbym ostudzić zapędy tych, którzy po lekturze tego artykułu na hura będą dostosowywali swoje mieszkania do przyjęcia turystów - sandomierskie hotele, pensjonaty i gospodarstwa agroturystyczne ta oblegane są tylko w weekendy w sezonie. W tygodniu i poza sezonem już tak różowo nie jest (choć turyści rzecz jasna są, ale już nie w takiej liczbie).

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

No dobrze, to powiedz, gdzie można zanocować w Sandomierzu za nie więcej niż 25 złotych. Bardzo mi potrzebna taka wiadomość... Bo ja akurat chce przyjechać na dwa tygodnie. Może to dziwne, ale AŻ tak kocham Sandomierz.

PK pisze...

A to już nie jest takie proste :), ale w okresie wakacyjnym bardzo tanie noclegi są np. w internacie szkoły w Mokoszynie, czy wielu gospodarstwach agroturystycznych w Sandomierzu i najbliższej okolicy.