Najpopularniejsze wpisy

Licznik odwiedzin

DOŁĄCZ DO NAS


Obsługiwane przez usługę Blogger.

Obserwatorzy

niedziela, 27 lutego 2011

"Pustostan" straszy w Sandomierzu

Dawny internat sandomierskiej "Marmolady" straszy. Ogromny budynek stojący niedaleko dworca PKS popadł w totalną ruinę. Powybijane szyby, zabite deskami wejścia do budynku na parterze, ogólnie rzecz biorąc gorzej niż ruina. Nie wiem kto w tej chwili jest właścicielem tego budynku, ale kiedy patrzę na te mury, nasuwa mi się tylko jedno stwierdzenie "głupota Polaków nie zna granic".

Jeszcze kilka lat temu internat tętnił życiem. Na oko z 10 pięter, a więc kawał budynku. Prawdopodobnie ze względu na małe zainteresowanie ze strony uczniów zamieszkaniem w internacie, został jakiś czas temu zamknięty i "zabity dechami" (w dosłownym tego słowa znaczeniu). Budynek bardzo szybko popadł w ruinę - przypomina mi bloki, które ogląda się na zdjęciach z Czernobyla.

Trudno mi powiedzieć do kogo należy internat, czy jest to nadal własność Marmolady, czy może nieruchomość, a właściwie to co z niej zostało, poszła pod młotek. Tyle się mówi o tym, że w Sandomierzu brakuje mieszkań, zwłaszcza teraz po powodzi. Czy nie warto wyremontować i zaadoptować niszczejącego budynku póki nie jest jeszcze za późno?

Poniżej zamieszczam galerię tego pustostanu, aby pokazać modelowy przykład marnotrawstwa. Niech się wstydzą Ci, którzy są właścicielami tego budynku i terenu wokół.



4 komentarze:

Anonimowy pisze...

to nie nalezało do Marmolady tylko do Ekonomika Redaktorze :)

Anonimowy pisze...

jak "na oko z 10 pięter" ? jak ja na zdjęciu doliczyłam się 4.

Anonimowy pisze...

Nie wiem, kto jest właścicielem, ale z całą pewnością wiem, że tego budynku nie da się zaadaptować na mieszkania ani biura - nie spełnia wymagań dotyczących minimalnej wysokości pomieszczeń, więc nie dostanie pozwolenia na użytkowanie. Czy trzeba dodawać, że "podnoszenie" stropów jest absolutnie nieopłacalne? Mimo wszystko ktoś, kto go kupił zrobił chyba dobry interes - to świetne miejsce i spora działka...

Unknown pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.