Najpopularniejsze wpisy
-
Wśród wielu pamiątek i upominków z Sandomierza jest kilka, które zasługują na większą uwagę . Kraków na bajgle, Zakopane oscypki, Szydłów sw...
-
Do niedawna przez sandomierski most kolejowy przejeżdżały liczne składy pociągów pasażerskich. Niestety od kilku lat co jakiś czas przejedzi...
-
Jestem świeżo po lekturze książki " Wilczyckie wspomnienia " autorstwa Zofii Malanowskiej urodzonej w 1915 roku w Wilczycach, c...
-
W biografii Władysława Podkowińskiego (4.02.1866 - 5.01.1895) - wybitnego polskiego malarza uznawanego za prekursora polskiego impresjoniz...
-
Mało kto chyba wie,a przynajmniej moje pokolenie:), że teledysk do piosenki Anny Jantar pt "Nic nie może wiecznie trwać" być kręc...
-
Na terenie ziemi sandomierskiej znajduje się kilka tzw. latarni chocimskich . Według tradycji nazwa wzięła się stąd, iż fundatorami ich byli...
-
Ziemia Świętokrzyska kojarzy się z krainą puszcz, niedostępnych uroczysk owianych legendami o dawnym...
-
Sandomierski krajoznawca, Józef Pietraszewski, określa Sandomierz jako jedno z najpiękniejszych miast...
-
Porównanie sandomierskiego Cmentarza Katedralnego do warszawskich Powązek jest jak najbardziej zasadne - został on bowiem założony zaledwie ...
-
Sandomierz od lat jest kolebką dobrych zespołów muzycznych głównie z nurtów rocka i pokrewnych. Jednym z najnowszych projektów sandomierski...
Archiwum
-
►
2011
(178)
- ► października (19)
-
▼
2010
(191)
- ► października (22)
-
▼
września
(28)
- 100. lecie sandmierskiego PTK - PTTK
- Trwają prace archeologiczno-restauratorskie na ter...
- Sandomierska dzwonnica katedralna już otwarta
- Wisła Sandomierz rozgromiła Unię Tarnów
- Nowy adres Naszego bloga
- SPR Wisła Sandomierz podejmuje Unię Tarnów
- ...Sandomierz potrzebuje turystów
- Wersnisaż Jarosława Gosia w sandomierskim BWA
- Udany początek sezonu sandomierskich piłkarzy ręcz...
- Krzemień pasiasty – kamień rzadszy od diamentu
- Ojciec Mateusz wrócił do Sandomierza
- Sezon czas zacząć !!!
- Miód Sandomierski - tradycja w nowoczesnym wydaniu
- Strona internetowa też może odstraszać...
- Promowanie Sandomierza przez sport
- Nowy profesjonalny newsletter już działa
- Jarmark Opatowski już w najbliższy weekend
- Ojciec Mateusz znów na ekranach telewizorów
- Centrum Informacji Turystycznej - www.sandomierz.t...
- Przedłuża się remont dzwonnicy katedralnej
- Newsletter bije rekordy popularności
- Nietypowy prezent dla świętokrzyskich gimnzjalistów
- Wystawa fotografii Jarosława Kreta od września w S...
- A może by tak radio sandomierskie.......?
- Reprezentacja Polski czeka na Karola Bieleckiego
- Pozew zbiorowy to jedna wielka szopka
- Ulica Staromiejska do kapitalnego remontu
- Newsletter - zapisz się i bądź na bieżąco
Licznik odwiedzin
Etykiety
- Wydarzenia (129)
- Sport (66)
- Książka (31)
- Sandomiria (31)
- Promocja (30)
- Miejsca (29)
- Niewygodna prawda (27)
- Turystyka (18)
- Sprawy lokalne (15)
- O stronie (13)
- Odkrycia (13)
- Powódź (12)
- Ludzie (11)
- Ciekawe www (8)
- Przyroda (6)
- Artykuł na weekend (5)
- Z przymrużeniem (5)
- Absurd tygodnia (2)
- Wywiad (2)
- Opowiadania (1)
Obserwatorzy
Nietypowy prezent dla świętokrzyskich gimnzjalistów
Książka ta jest świadectwem jego życia i życia pozostałych Żydów w rejonie świetorzykskim. - To książka, która każe zastanowić się nad tym, do czego prowadzą nienawiść i nietolerancja - mówi marszałek Jarubas.
KIM BYŁ DAWID RUBINOWICZ?
Dawid Rubinowicz to żydowski chłopak z Krajna. W szkolnym zeszycie piękną polszczyzną, którą wyniósł z małej szkoły w świętokrzyskiej wsi, opisał swoje życie w Krajnie i Bodzentynie zanim wraz z innymi Żydami trafił do komory gazowej w Treblince. Jego zapiski są szczere i proste, przez co w pełni oddają grozę okupacyjnych dni. Dawid urodził się w 1927 roku w Kielcach. Mieszkał z rodziną w Krajnie, gdzie jego rodzice mieli wiejską mleczarnię, to znaczy robili masło i sery, które potem sprzedawali w Kielcach. Rodzina nie była bogata. Wiodła spokojne, wiejskie życie. Do czasu, aż przyszli Niemcy.
W 1939 roku Dawid poszedł jeszcze do szkoły, do siódmej klasy. Potem żydowskim dzieciom i Polakom, którzy ukończyli 14 lat, nie wolno było już tam chodzić. Wiosną 1940 roku zaczął pisać pamiętnik - swoje spostrzeżenia i myśli o tym, co dzieje się wokół niego. Jego zapiski to dziś bezcenne świadectwo życia dziecka na okupowanej świętokrzyskiej wsi. Pamiętnik Dawida, znaleziony w Bodzentynie, został wydany w formie książki. Zaraz potem przetłumaczyły go wydawnictwa amerykańskie, angielskie, francuskie, niemieckie. Był wydany nawet w Japonii i Australii. Jest znany i drukowany na świecie. W niektórych krajach jest nawet szkolną lekturą. Zapiski 15-letniego chłopca z Krajna zostały uznane za niezwykle cenne i rzadkie bezpośrednie świadectwo przeżyć żydowskiego dziecka w czasie okupacji. U nas z trudem do świadomości społecznej przebija się ich znaczenie. Dlaczego? Czyżby tylko dlatego, że napisał je Żyd?
Czytaj całość na stronie Echa Dnia
ps. za kilka dni na blogu ukaże się obszerny artykuł z cyklu "Artykuł na weekend" nt. D. Rubinowicza
0 komentarze:
Prześlij komentarz