Sandomierz ma swoją grę planszową! Ciesze się podwójnie, ponieważ o tym aby miasto pomyślało o takiej grze planszowej pisałem w jednym z zeszłorocznych wpisów. "Planszówka" określana jest jako gra rodzinna. Jest więc łatwa miła i przyjemna. Nie miałem jeszcze okazji w nią zagrać, ale jak tylko będę miał taką możliwość, niezwłocznie to zrobię. Na stronie UM tak opisywana jest gra: "Sandomierski Ratusz na czas gry zamieni się w wehikuł czasu, który graczy przeniesie w odległe czasy. Będzie można przeżyć oblężenie Sandomierza, stoczyć bój z wojskami szwedzkimi lub stanąć oko w oko z groźnym Tatarem.  „Sandomierskie Tajemnice" to gra pełna historii, cennych zabytków oraz niesamowitych przygód!" Cieszę się i gratuluję takiej inicjatywy, bo obecnie tylko tego typu niekonwencjonalne formy marketingu miasta, mogą przynieść należyty skutek.

Grę można kupić m.in w sandomierskich księgarniach oraz 1-3 maja na Rynku oraz na nadwiślańskim bulwarze.