W sobotę w hali przy ulicy Patkowskiego odbył się turniej, w którym oprócz gospodarzy SPR Wisły Sandomierz udział wzięli: pierwszoligowy Czuwaj Przemyśl oraz drugoligowa Politechnika Świętokrzyska.

 

W meczu otwarcia szczypiorniści z Sandomierza okazali się minimalnie lepsi od Politechniki Świętokrzyskiej wygrywając 17:16. W drugim meczu Czuwaj Przemyśl rozgromił Akademików wygrywając 27:17. W ostatnim spotkaniu Wisła zagrała z Czuwajem i był to pojedynek o pierwsze miejsce. Choć sandomierscy kibice zgromadzeni w hali liczyli po cichu na zwycięstwo swojej drużyny to jednak pierwszoligowcy z Przemyśla szybko, bo już w pierwszej połowie meczu, pozbawili ich złudzeń. Harcerze przewyższali wiślaków w każdym elemencie gry czego efektem było wysokie prowadzenie do przerwy. Wynik 17:6 mówi sam za siebie. Druga połowa zakończyła się co prawda remisem po 12 ale nie zmieniło to faktu że sandomierzanie mają jeszcze wiele pracy przed sobą.

Wisła zagrała w bardzo odmłodzonym składzie, a sam Piotr Kutek nie wystarczył aby nawiązać chociażby walkę z doświadczoną drużyną z Przemyśla. W turnieju nie mógł wziąć udziału Tadeusz Dusak, który leczy kontuzje, a którego brak na boisku był aż nadto widoczny. Drugie miejsce nie jest złym wynikiem, a ponadto cieszy zwycięstwo nad Politechniką Świętokrzyską, z którą Wisła zmierzy się w lidze. Należy pamiętać również, że sandomierzanie wrócili dopiero co z obozu na którym skupiali się głównie nad siłą i wytrzymałością przez co brakowało im nieco świeżości.

Z dnia na dzień powinno być jednak coraz lepiej w co mocno wierzymy. Kolejny sprawdzian czeka wiślaków już w najbliższy weekend kiedy to wezmą udział w turnieju w Przemyślu. Oprócz sandomierzan i gospodarzy zagrają tam również Orzeł Przeworsk i SC  Secovce – drużyna z pierwszej ligi słowackiej.